poniedziałek, 11 lutego 2013

Dawno dawno temu...

Tak, tak... Dawno, dawno temu jeszcze czasami tutaj coś pisałam.

Witam serdecznie :)

Co nie którzy jakby mieli możliwość to sądzę że by mnie udławili za milczenie, ponieważ dostawałam sporo wiadomości o odzew, więc oświadczam że żyję ale nie obiecuję już że będę tutaj regularnie pisała. 
Szczerze nie ma o czym... Chyba że o swoim prywatnym życiu hehe ale kogo to interesuje a i nie tematyka  blogu . 

Uuu.. właśnie spojrzałam kiedy był ostatni post WRZESIEŃ no trochę dawno to było ale tak już wspomniałam nic od tego czasu się nie zmieniło, pracuję tam gdzie pracowałam na tym samym samochodzie co przedtem :)
Z racji tego że jest okres martwy też i z pracą jest tak samo. Najgorszy okres był na przełomie grudnia i stycznia ale teraz jakoś tako się kulamy.
Liczę na to że przyjdą za niedługo temperatury dodatnie co ziemia będzie sucha i na tym ciekawym Złoczewie będzie "normalnie" - ale to tak na marginesie bo faktycznie to tam jest czasami bardzo ciekawie, szkoda że nasze wanny nie umieją stać się łodzią :D

A no i od tego czasu porobiłam parę zdjęć więc się pochwalę :)





























3 komentarze:

  1. No nareszcie coś się pojawiło :) tylko szkoda, że tak mało ;p

    OdpowiedzUsuń

  2. Ciekawe fotki i jak zawsze uśmiechnięta ;]
    Tesa

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka dziewczyna to skarb. Fajne fotki, dobrze ze ci sie to podoba. czekam na kolejne wiesci.

    OdpowiedzUsuń